-durniu co ty robisz!!!
łapie za katane wbiegam w kukły rozcinam je padło z 4
Offline
495
Jeszcze raz robią krąg ściskający się ale 50 wyskakuje w górę i leci na ciebie
Offline
wyskakuje na nie łapię jedną i odbijam sie od niej kolejna chcąc mnie uderzyc wystawila ręke a ja złapałem ją odbiłem sie od jeszcze innej i jestem na bezpiecznej pozycji.
Offline
Znów robią wokół ciebie krą (tym razem mniejszy) na kręgu stoją kukły ,na nich następne i tak dalej.Nie możesz wyjsć
Offline
wyciągam stare dobre kastety chakry ładuje je i robie dziure w "scianie" i wyskakuje
chakra 44 700
Offline
Kukły : 490
Wokół ciebie było 200 kukieł.290 było dalej i jeszcze mój klon
Gdy wyszłeś z domku jedna z kukieł kopnęła cię z wyskoku a klon widząc to myślał że to ty ,bił prawdziwego ciebie
Offline
złapałem za noge tego klona do "pomocy" żuciłem nim o ziemię. i wbiłem mu pięte w twarz. klon zniknął a ja znowu złapałem za kastety
Offline
kukły : 489
Offline
przebiegam przez bande kukieł rozcinając je kastetami
chakra: 44 300
Offline
Kilka kukieł łapie cięza nogi kilka za ręce a pozostałe tworzą dom z kukieł.
Offline
sila mięsni(XD) wyrywam jedną nogę od kukły odkopuję drugą na ściane. Teraz mam dwie nogi wolne i robie obrót w tył kukły trzymające mnie za ręce przewracaja sie. wtedy ja je przeskakuje wyyciągając kunaia. Całą siłą wbijam sie w ściane kukły zaczęły puszczać a ja przebijając sie wbijam kunai w zewnętrzną część domku. Dzięki temu wybijam sie w góre i w locie zdejmuje ciężarki łapię je i zucam w domek.
BUM ^^
dmek sie rozpadł aż pył sie uniusł nie wiem ile dokładnie kukiełek zniszczyłem bo nie mam pojęcia z ilu "domek" był zbudowany
- teraz to wszystko bedzie szybsze
Offline
Kukły - 316
Kage bunshin no jutsu !(10) każdy robi Katon : Goukyakyuu no jutsu!!!
PRosto w kukł i ciebie
Offline
odskakuje na wiekszą odległość. czerkam na rozwój wydarzeń
Offline
Kukły : 275
Zatrzymujemy.Każdy z nas robi 10 klonów (czyli 100 i otaczamy was) powtarzamy : Katon : GOukyakyuu no jutsu!!!
Offline
zanim jeszcze kula stała sie ogromna szybko padłem i doturlałem sie pod nogi jednego z klonów.
-Konoha Renpuu!
wybijam jednego "pomocnego" klona w góre i rzucam w niego kunaiem
Offline