Udaje mi się wyjść z ziemi,robię Bushin no jutsu(3) i mieszam się
Chakra: 15200
Offline
Wyskakujemy z drzewa, w locie rzucamy w was shurikenami wiatru (każdy po 2) przez co klony zostają zniszczone a ty trafiony w ramie. Ladujemy i stoimy na środku otwartej przestrzeni.
(chakra: 16200, sorki zapomniałem wtedy policzyć)
Offline
Obrywam robię Chiyute no jutsu i lecze swoje rany,nastepnie rzucam 4 senbone które są przyczepione do linek jedno z twoim ciał dostaje w serce a ja biegne w twoją strone z kunaiem w ręku
Chakra: 13200
Offline
Moje ciało jescze żyje (wkońcu to tylko cienki senbon, odrazu niezabije). Robi szybko Kagemane no jutsu i cie łapie cieniem. Kiedy jesteś unieruchominy podchodze do ciebie, zabieram ci zwój i odchodze na bezpieczniejszą odległość. Wyjmuje swój, podnosze oba zwoje do góry i mówie:
-To chyba... koniec.
Moje ciało zdejmuje technike i pada na ziemie łapiac sie za serce. Podbiegam i pomagam "sobie" wstać.
(chakra: 15700)
Offline
hehe siepenka Daishi chuunin
Offline
-Pociesze sie później... bo widzicie... eee... umieram.
Biegne ze "sobą" na plecach do szpitala. (wiem że niemusze leczyć ale trzymama sie klimatu ;p )
Offline